Stara fabryka słodu jęczmiennego przerobiona na mieszkania. Jedyna taka realizacja w Nysie w woj. opolskim.
Nietypowy budynek wymagał stworzenia nietypowych wnętrz. Jeszcze na etapie odnawiania cegły, kierownik budowy stwierdził, że to najpiękniejsze mieszkanie. (Są piękniejsze mieszkania w starej wieży, choć to, które projektowałam to część starej hali. Aż żałuję, że nie było mi dane zaprojektować innych mieszkań w wieży z jeszcze większymi oknami i wysokimi sufitami).
Gdy weszłam na budowę i zobaczyłam jedną, wielką halę, jeszcze bez ścian wydzielających mieszkania, aż zaparło mi dech. Coś wspaniałego. wielka przestrzeń ze zdobnymi słupami. Konstrukcja stalowa też potrafi być cudowna. Był to dobry, wczesny moment pojawienia się na budowie- zdołałam uratować ceglaną ścianę, przed pokryciem jej tynkiem. Usunęłam z projektu deweloperskiego większość ścian, zdecydowałam się na postawienie stalowej, przeszklonej konstrukcji podkreślającej charakter wnętrza. Moim zamiarem było połączyć elegancję z elementami industrialnymi. Mnóstwo sztukaterii na ścianach, mikrocement na posadzce, marmurowe płytki w łazience, angielska spłuczka, miedziane baterie. Wkrótce mieszkanie będzie skończone i zostanie wystawione pod luksusowy najem.
